It’s been a long long time…
Dzikusy się postarzeli, jeden z nas zbzikował na punkcie MJ’a, drugi został pastorem w Zborze mieszczącym się przy ul. Łabędzia 2. Zbór wybudował sam, tymi ręcami. Zbór jest bardzo piękny, wykonany w całości z krwi i kości niewiernych. A trzeci, MAIZ – został opętany przez złe moce!
Jak wyglądamy dziś? Oto zdjęcia nas oraz naszych pomagierów (pomaga nam klan Dziadów Borowych z Borów Tucholskich)
Tu oczywiście każdy rozpozna Fafina Dżaksona, któr bardzo się zmienił po śmierci swojego idola ThisIsIta.
Kolega MAIZ – oczywiście w swoim opętanym wcieleniu.
oraz kolega NUTZ, który zmienił się niewiele (oprócz tego, że jest teraz bardzo uduchowiony)
Pomagają nam Dziady, wszyscy mają pseudonimy, które potrzebne im są do międzynarodowych zawodów w grze w Dziada.
1. Dziad z części pierwszej Dziadów – Dziad „Pradziad” Sójka
2. Dziad z drugiej części Dziadów – Dziad „Spieprzaj Dziadu” Fafkulka. Wcześniej pracował jako zastępca dyrektora w Kombinacie Mięsnym „Krówka”.
3. Dziad z trzeciej częsci Dziadów – Dziad „Do Orzechów” Andreklek. Bardzo dobrze gra w Dziada, w grze zawsze jest dziadem.
4. A ten dziad już umarł bo był bardzo stary (zdjęcie w trumnie).
Dzikusy na fali popularności nie są w stanie ruszyć się nigdzie bez swoich osiłków:
– Osiłek ADIK
– osiłek Marceliusz
– oraz najgroźniejszy ze wszystkich, szalony osiłek, pochodzący z dalekiego Kaukazu – Osiłek o pseudonimie „Bad News”
Ot tak się mają Dzikusy ostatnimi czasy!
Pozdro
-MAIZ-